|
|
|
| Futix | 2007, kwi 28 15:24
|
|
|
 |
|
| Brak postaci | |
|
2013, paź 12
| Bytom | |
1)Sprawa jest nastepujaca: nie rozumiem dlaczego stolarz do wytworzenia pieca, kowadla czy duzego pieca otrzebuje kowalstwo ? Moznaby sie zastanowic nad kowadlem ale maly i duzy piec ?
Mysle ze stolarz ma juz wystarczajacy problem z wytwarzaniem swoich wyrobow, bo sa one scisle uzaleznione od druciarki(np czesci do kegow) i krawca(co jeszcze mozna zrozumiec z racjii np lozek w ktorych faktycznie trzeba cos wyszywac)dlatego proponuje aby uniezaleznic produkowane przez stolarza piece, kowadla od um kowalki.
2)Druga sprawa to monotonnosc mebli. Mysle ze przydaloby sie kilka nowych mebli w domkach na mw ot chocby komoda z lustrem(innych przykladow mebli nie kojarze ale zapewne znalazloby sie kilka)
3) To raczej nie spodoba sie wszystkim ale jak dla mnie byloby swietnie. Chodzi o produkcje mebli. Teraz robimy je od tak sobie klik i cala szafa sie pojawia. Wedlug mnie byloby milo gdyby mozna bylo produkowac meble etapami. Najpierw polprodukty i jak juz mamy wszystko wtedy skladamy. Widzialem takie polprodukty u stolarzy w miastach. Nie wiem czy takie cos jest wogole mozliwe ale dla mnie jako rzemieslnika z zamilowania byloby to swietna sprawa 
4)Sprawa znow dotyczaca stolarki ale po czesci tez krawca. Manekin krawiecki-na te chwile bezuzyteczny, ale gdyby mozna bylo nan zalozyc ubrania pewnie niezle sprawdzalby sie jako dekoracja sklepu, pracowni krawca itp.
Propozycje moznaby powiedziec ze nie kazdemu potrzebne no ale napisalem...a noz sie spodoba.
|
| -=FaCh W rEkU=-|
|
| Safar | 2007, kwi 28 15:44
|
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
| 2024, lip 27 |
Powiem krótko ,abstrahujac od powyzszej wypowiedzi uwazam ze urozmaicenie rzemiosla jest niebedne, poprostu bedac rzemieslnikiem niema tylku ciekawych opcji. Dlatego uwazam ze powinnismy sobie przypomniec ,ze istnieje tez cos poza walka...
|
| ,,Lepiej umrzeć na stojąco niż życ na kolanach... ''|
|
| Crow | 2007, kwi 28 21:57
|
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2008, wrz 27
| Włocławek | |
Gmowie dodają elfickie ciuchy i domki
MOŻE CZAS NA MEBLE??
bo są takowe
|
| o---|======> pomoc-mw.prv.pl.|
|
| Hudy | 2007, kwi 29 09:16
|
|
|
 |
|
|
| Maiev Altavari | |
|
2006, lut 28
| Piekło | |
i wedki nie mozna tez robic  | |
|
| Futix | 2007, maj 5 09:30
|
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2013, paź 12
| Bytom | |
Odswierzajac temat napisze od razu o instrumentach.
Nie rozumiem tego ze aby zrobic tamburyn, gitare, harfe, bebenek trzeba miec muzykalnosc...
Od kiedy to instrumenty robia muzycy ?:| Tak jak uzasadnienie wiazania kilku skili mozna odnalezc przy budowie lozka, kowadla czy nawet skrzyni z zamkiem tutaj nie umiem sie dopatrzec jakichkolwiek powiazan. Dla mnie muzyk od zawsze byl do grania i korzystania z instrumentow a stolarz od robienia ich. Wydaje mi sie to dziwne, zbedne i bardzo utrudniajace w pelni wykorzystanie stolarstwa. Wedlug mnie powinno to zostac zmienione. A jesli ktos mysli ze jest to uzasadnione powiazanie to pare przykladow(podobnych do powyzszego), i tak latwo mozna pojsc >dalej- tworzenie wedki =rybak+stolarz, laski= walka obuchami + stolarz, runy= magia + stolarz, kegi= alchemik + stolarz, zwoje=skryba + stolarz,....itd
|
| -=FaCh W rEkU=-|
|
| hairak1 | 2007, maj 5 09:39
|
|
|
|
|
| Nie istnieje |
lol? a co ty myslisz ze jakis tam stolarz potrafi zrobic instrument? Kazy co robi instrumenty byl/jest/bedzie muzykiem. Sam jestem po szkole muzycznej i wiem ze jest to niemozliwe do wykonania dla osob nieznajacych sie choc troche na tym. Jak mial by zwykly stolarz to wykonywac to by byl jakis zlom, ktory moze i wyglada jak instrument ale w brzmieniu na pewno niebedzie go przypominac | |
|
| Futix | 2007, maj 5 09:53
|
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2013, paź 12
| Bytom | |
Rozumiem ze w tej szkole muzycznej uczyli cie jak wyrabia sie instrumenty, czy tak ? Pozatym jak mozesz mowic ze bedac gm stolarsta nie znam sie na tym...chyba caly ten skill na tym polega ze chebluje, piluje sklejam i zbijam gwozdziami. Pozatym na chlopski rozum: dajmy na to ze jestes stolarzem i zbijasz tylko meble z desek(ot prosta robota stolarza ktorego zapewne tak postrzegasz), nagle nauczyles sie grac na bebnie i co juz potrafisz zrobic beben ?  Nagle stal sie znawca produkcjii instrumentow bo o dziwo nauczyl sie rytmicznie uderzac paleczkami. Chyba nie...
Pozatym nie kazdy stolarz potrafi tez wykonac dobra bron czy magiczne runy a jednak nie jest to zaznaczone. Inna sprawa to taka ze muzykalnosc to nie zaden skill rzemieslniczy jak krawiec czy druciarstwo, tam sie nic nie wyrabia. Muzykalnosc to umiejetnosc POSLUGIWANIA sie instrumentem(zwrocic nalezy uwage na slowo POSLUGIWANIA a nie BUDOWANIA...).
|
| -=FaCh W rEkU=-|
|
| hairak1 | 2007, maj 5 11:11
|
|
|
|
|
| Nie istnieje |
jestes glupi czy tylko udajesz? Myslisz ze w szkole muzycznej ucza tylko grac na instrumentach? Mam sprawdziany a na koncu szkoly jest matura muzyczna z budowy instrumentow, tworzczosci kompozytorow, i ze wsyztskich terminow muzycznych (sonata, suita itp). Kazdy instrument trza znac w zdloz i w szerz, kazdy jego elemencik, z jakiego drewna jest zrobiony pod jakim kontem ma rozne wygiecia... A ty mi gadasz ze jakis z dupy stolarz potrafi zrobic to.... ON nawet nie ma o czyms takim pojecia... Pojdz do stolarza i spytaj go czy ci zrobi gitare albo skrzypce prosze bardzo... jak ci zrobi zwroce ci honor.. Chociaz watpie i znam paru co robia instrumenty i wiem ze bez znajomosci muzyki nieda rady. Nienastroisz go ani nic niesprawdzisz... I Co z tego ze gm stolarza? Nawet najlepszy stolaz niezrobi ci instrumentu, bo to sa 2 rozne dziedziny, ludzie ktorzy robia instrumenty nie zajmuja sie wcale robieniem stolu czy krzesla... | | | | | | | | | | | | | |
| | | |
|
