|
|
mlynekq | 2007, lut 4 16:18
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2009, wrz 7
Grudziądz\\D... | |
Mery masz sporo racji, jednak kiedys grali inni ludzie i nie bylo tylu przyglupow. Red z blu graczem w jednej druzynie bylo rzeczą nie do pomyślenia, istnialy 3-4 liczace sie gildie ktore zawsze ze soba walczyly. Teraz gildie to tylko napis nad imieniem, a wiekszosc blu to marionetki redow. |
|
raist | 2007, lut 4 18:18
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2007, wrz 21
Gdansk | |
Chyba nie do konca tak bylo. Katharsis bylo blue za czasow mojej gry, ale mieli 2-3 redow. Wiec to nie do konca. Ale masz racje Wall - kiedys byl order, teraz nie ma. Dlatego teraz oslabiona straz to bylaby pomylka, bo tak na prawde malo osob jest ktore by stawily opor.Wiekszosc blue wbiegalaby na miksy i dawala sie atakowac. |
|
RespekT | 2007, lut 4 22:21
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2009, kwi 2
Ziemia | |
Mery, skoro nie masz konta, to skąd wiesz, że tak beznadziejnie się gra? grałem na MW jakieś 3 lata temu. nie wiem czy to było 'to stare MW' ... ale po tych 3 latach wróciłem i dalej uważam, że jest fajnie. najazdy by się przydały - fakt, ale to jest moim zdaniem kwestia dogadania sie z GM żeby robili z tego coś jak questy. po porstu zdejmują na jakiś czas straż w danym mieście i niech się dzieje wola nieba.
|
| There is no spoon
|
EndofDay | 2007, lut 6 16:49
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25
BRB | |
Święta prawda tutth i [Mery]. Oj święta prawda. Też pamiętam te czasy jak to redzi czasem zabijali pod samym mostem brit, kiedy sie cieszyło ze całym i zdrowym (z całym ekwipunkiem z malachitu) doszło się do miasta. |
|
tutth | 2007, lut 6 15:11
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25
Zabrze | |
naprawde zadko zgadzam sie z Mery ale tym razem ma gosciu racje, wtedy byly czasy, chodzi glownie o najazdy i bitwy itp .....
|
| Nie możesz pisać odpowiedzi, ponieważ twoje konto zostało wyciszone do 14:53:57 04-01-2010. Powód: debilizm
czego więcej można spodziewać się po sto? ;]
|
RespekT | 2007, lut 6 22:40
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2009, kwi 2
Ziemia | |
śmiech na sali chłopaki. bo niby od kogo zależy to czy się gra dobrze, czy nie? żałosne po prostu O_o na kogo winę chcecie zrzucać? oprócz kilku skryptów to przypominam wam, że grę tworzą gracze. czyli wy. mnie się gra b. dobrze...
GM'ow wina, że nie ma Orderu, tylko każdy (znamienita większość), kto skoksa zostaje Redem?
|
| There is no spoon
|
Peter | 2007, lut 7 02:06
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2007, kwi 3
Warszawa | |
no wampiryzmu tez mozna bylo az tak uwalac,a szczegolnie dla lucznika, bo w momencie tych zmian (ktore nastaly glownie przez wtedy grajace wilki ktore "domagaly sie rownowaznego UDUPIENIA") posatc moja i jurgena stala sie po prostu zenujaca (nieosiagalna w dzien, a w nocy nie rozniaca sie niczym od normalnego lucznika)
po prostu zrobiono pare rzecyz ktorych byc nie powinno, wilk byl dobry ? trudno, kazyd mogl go w sumie skoxac i z nim biegac, nie bylo ograniczen, to samo wampir itp.
zmiany doporowadzily do tego ze teraz ludzie boja sie robic "neicyzstego woja" bo nei wiedza czy za tydzien ktos sie smarnie topicu o jakims skillu i zaraz postac pojdzie do smieci (tyczy sie to glownie skilli ktorych nie mozna zapomniec)
ale co sie stalo to sie nie odstanie, teraz kazdy wie na czym stoi a kox postaci ze strony GMow jest ulatwiony do tego stopnia, ze wykoxanie jej naprawde pochlania 10x mniej czasu niz bylo to wymagane kiedys
|
| entliczek pentliczek czerwony stoliczek na kogo wypadnie na tego BAN ! ! !
Kobieta na moim avatarze nazywa sie Franchezca Valentina, bardzo pracowita ;)
|
RespekT | 2007, lut 7 10:00
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2009, kwi 2
Ziemia | |
[Mery] niemożność powiedzenia regi albo rzucenia emota tak bardzo Ci zabawę psuje? narzucone masz co masz robić, gdzie iść, jak koksać, z kim rozmawiać, a z kim nie? O_o hmm... tylko ja mam taką swobodę?
pogarszanie jakiegoś skilla faktycznie może być irytujące. moim zdaniem najpierw powinno się robić tak, żeby dany skill był słaby, a potem dociągać go w górę, do reszty. bo wyrównywanie w dół to za PRL było i się wcale nie sprawdziło.
zgodzę się jeszcze, że brak możliwości zapomnienia niektórych skilli jest po prostu śmieszny
ale te niedogodności płyną z takiej a nie innej mechaniki gry i takiego, a nie innego zachowania graczy.
|
| There is no spoon | | | | | | | | | | | | |
| | | |
|