|
|
xthailen | 2012, sie 13 14:52
|
|
|
![](data/avatars/6655.jpg) |
|
| Dariss | |
|
2012, lut 24
Europa | |
Ja proponowalbym aby np bowcraft,alchemik,kowal i inni np po wykonaniu 10 exp mieli mozliwosc stworzenia wlasnego poblogoslawionego expa i mozliwosci nazwania go. Np. kowal przy 100% umiejetnosci i wykuciu 10exp (lub wiecej) katan nastepna tworzy exp poblogoslawiona ma mozliwosc nazwania itd alchemik przy 100% ma mozliwosc stworzenia butli exp poblogoslawionej i np ta butla ma 10 porcji lub wiecej(potem znika cos jak motylek) i tak dla kazdego zawodu.
|
| Jeśli chcesz mieć szczęśliwe życie, skup się na swoich celach, a nie na tym, czego oczekują od ciebie ludzie. --- Albert Einstein ----------------------------------- https://discord.com/invite/wkbYm8qQMP
|
Wojczi | 2012, sie 14 17:02
|
|
|
![](data/gifs/backgr/avatar_blank.gif) |
|
| Brak postaci | |
|
2014, gru 31
dom | |
Zgadzam sie z adim. Niewielu jest nowych graczy, ktorzy w ogole chca wyjsc z jakas inicjatywa dorobienia sie czegos samemu, chociaz ostatnio spotkalem 2 mlodych ktorzy odmowili materialnej pomocy a prosili bardziej o wiedze, to sie chwali. Sam kiedys wspomagalem mlodych ale juz tego nie robie? Dlaczego? Bo taki mlody zazwyczaj padnie 2 czy 3 razy i konczy przygode z uo, bo nie jest tutaj latwo sie na poczatku czegos dorobic. Nie ma najmniejszego sensu zatrzymywac takich graczy na sile bo, niestety uo nie jest dla nich Uo jest dla wytrwalych koxow, ktorzy potrafia sie zmobilizowac i spedzic kilkaset godzin aby samemu do czegos dojsc. Takich wlasnie graczy nam potrzeba, a nie takich co padna raz czy dwa i mowia "EEe, glupia ta gra"; krzyz na droge;] Nie zgadzam sie z Koscianym, ktory twierdzi ze gra na mw jest za trudna. Co takiego jest trudne? Kox zostal przyspieszony, sa gracze i Gmi ktorzy sluza swoim doswiadczeniem czy pomoca. Zeby sie szybko dorobic jako mlody wystarczy wbic alchemie czy gornictwo i NIE WIERZE ze nie bedzie zbytu na royal czy czerwone mikstury. Sam mam alchemika i wole takie rzeczy kupic, niz samemu krecic bo raz, ze oszczedzam czas a dwa moge wspomoc mlodego dajac mu zamowienie. Nie rozumiem tych wszystkich nowych pokolen graczy UO. Ja jak zaczynalem, nie mialem nikogo, a jak sam cos osiagnalem czy zdobylem to cieszylem sie jak dziecko i wolalem sam do tego dojsc niz zebrac w banku jak to wszyscy teraz robia.
|
| Stój z czarem w łapie po 10 minut - mów, że umiesz grać.
|
Wadim | 2012, sie 17 13:25
|
|
|
![](data/gifs/backgr/avatar_blank.gif) |
|
| Brak postaci | |
|
2015, mar 7 |
możemy dodac tak zwanego spoila Rzemiech ktory ma 4 skille rzemiechowe moze zaczarować potworka zwiekszajac jego dropa magoli/rudy/skor jakies inhch dziwnych rzeczy. Oprócz tego podczas spoilowania bedzie wypadało cos unikatowego dla rzemiecha jakies unikalne czesci schematy do jakichs przydatnych gadzetów np do stworzenia runicznego mlotka/narzedzi albo do stworzenia jakichs mechnaicnzych mobkow do wykoywania zadań. Moze jakis zwój portalu dla rzmeichow co by im ułatwil odkładanie rudy? Do tego uwazam ze fajnie by było dodać wiekszy drop rudy (rojala) w jaskiniach z silnymi potorwami np u wyrma czy exo Wtedy beda cale ekipy pilnowaly rzemiecha. Ba! nawetm ozemy poniesc sie fantazi i zrobic rifty w jaskini. Co 3 min bedzie wypadac jakas fala mobow a wtedy gornik musi zebrac najwiecej rudy dla siebi a ekipa go musi chronic |
|
Thing | 2012, sie 17 12:34
|
|
|
![](data/gifs/backgr/avatar_blank.gif) |
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25 |
Tak sobie was czytam i czytam...Temat jest urozmaicenie rzemiosła, a wy piszecie o ożywieniu handlu i zatrzymywaniu młodych. Jakkolwiek ważne to osobne tematy. Natomiast jeśli chodzi o rzemiosło... Rzemiosło jest z definicji monotonne i w większości to i tak skrypt wszystko robi.
Można dodać kilka nowych przedmiotów do stworzenia, ale nie przez bezpośrednie dodanie do listy, ale jako schematy do zdobycia z mobów/questów/bulk orderów. IMHO bulk ordery najbardziej pasują do rzemiosła.
Można też pomyśleć nad systemem ulepszania przedmiotów. Jednak są tu poważne schody. Po pierwsze "katana +1" w UO jakoś nie wygląda ładnie. Po drugie takie coś wpłynie poważnie na dotychczasowy system expów i wymaga sporej pracy nad balansowanie całości.
Idąc dalej można dodać unikatowe kolorystycznie skóry/rudy do zdobycia z questów. Ale tutaj pojawia się problem zbyt kolorowej gry, czego póki co skutecznie unikamy.
Osobiście nie pogardziłbym możliwością nazwania własnych narzędzi. W końcu dla prawdziwego rzemieślnika jego własne narzędzia to świętość.
|
| Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
|
Pigmej | 2012, sie 16 15:17
|
|
|
![](data/gifs/backgr/avatar_blank.gif) |
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25 |
To prosze sie przenoesc na dm jak nie pasuje |
|
Pigmej | 2012, sie 14 10:29
|
|
|
![](data/gifs/backgr/avatar_blank.gif) |
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25 |
Nie zgadzam sie na usuwanie parobow!! |
|
Mischa | 2012, sie 13 11:11 | 2012, sie 13 11:23
|
|
![](data/avatars/4950.jpg) |
|
| Incantari | |
|
2011, kwi 28
P-owo | |
Niestety, ale UO na MW w większości przypadkach, to gra solo w kontekście rzemiosła. Gracze są w zasadzie samowystarczalni Pojedyncze jednostki mają na koncie maga, woja i łuka.
Ja, widziałbym to tak...
Wprowadzamy system "zawodów", oparty o system gildii (rzemieślniczych). Czyli idziemy do takiej gildii, zapisujemy się, wykonujemy jakieś w miarę trudniejsze zadanie (4 lvl może), zostajemy przyjęci i wtedy wybieramy sobie rzemiosło. Odblokowuje się nam dodatkowy skillcap tylko i wyłącznie pod skille z tego "zawodu". Pula tych skilli, to rzecz prosta: wszystkie rzemiosła + przemysł + inskrypcja + umagicznianie + weterynaria + identyfikacja + zatruwanie + obozowanie (może coś jeszcze). Skilli z tej puli nie da się nauczyć i "wcisnąć" w standardowy skillcap, nie dają też żadnych bonusów PvP i PvM (żeby nie było, że wszyscy magowie to insa,a wojowie to nox).
Zawód możemy zmienić raz na 6 miesięcy (?), żeby uniknąć żonglowania zawodami.
Wykonywanie zadań w gildii powodowałoby wzrost umiejętności. I tak: - mając skill rzemieślniczy na poziomie poniżej 60% (w przypadku "zawodów" dwu skilowych bierzemy pod uwagę ten słabszy) wykonanie zadania daje nam +1 do skilla (lub skilli) i jest równoznaczne z dzisiejszym poziomem 1 - od 60% do 70% = poziom 2, wzrost skilla 0,5% - od 70% do 80% = poziom 3, wzrost skilla 0,33% - od 80% do 90% = poziom 4, wzrost skilla 0,25% - od 90% do 100% = poziom 5, wzrost skilla 0,1% (do 105 w przypadku skilli rasowych)
Oczywiście, standardowy kox nadal możliwy i bez zmian. Dodatkowo, przy wykonywaniu zadań poziomu 5, można by dołożyć jakieś recepty wg. tego jak pisze Thuban. Poziom trudności zadań rzemieślniczych musiałby być zrównany z zadaniami standardowymi.
Przykład: wojownik wybiera sobie kowalstwo, dostaje + 200 skillcapa tylko i wyłącznie pod kowalstwo i wiedzę o broni. Przykład 2: łucznik, wybiera drwalstwo, +100 skillcapa tylko i wyłącznie na drwalstwo.
O ile dobrze pamiętam, stolarstwo można łączyć z krawcem. Takiego typu połączenia bym usunął, żeby nie komplikować sprawy.
Podsumowując Plusy: - koniec samowystarczalności jednostek (maksymalnie 3 "zawody" na konto) - zachowanie samowystarczalności gildii (ale raczej tych dużych) - zmuszenia graczy do większej interakcji z innymi graczami - nadzieja na przywrócenie normalności w handlu i wartości złota - uzupełniłoby się to, z proponowanym kierunkiem specjalizacji klas (tank, support, dps) - ograniczenie koxu biernego tych skilli - koniec dyskusji o 4 slocie
Minusy: - brak możliwości grania "stylem rzemieślniczym" - ponoć są tacy - ew. może znaleźć jakieś rozwiązanie dla takiego stylu gry - usunięcie skili rzemieślniczych z parobów - wiem, że dla wielu byłoby to bolesne, jednak długo falowo to dobry ruch. Jako rekompensatę (małą, ale jednak) proponowałbym, żeby skasowane skille lądowały w specjalnych kamieniach dusz, które w ramach jednego konta mogłyby być przekazane na inną postać.
Czemu uważam, to za ważną zmianę? Bo wg mnie brak handlu, brak wartości gp w handlu między graczami oraz niejako zmuszanie nowych graczy do zakładania parobów, to jeden z głównych powodów trudności w utrzymaniu nowych graczy na serwerze. A coś w końcu trzeba z tym zrobić, a niestety im później tym bardziej bolesne to będzie
|
| S*T*O*P parobom!
|
Mischa | 2012, sie 14 09:26
|
|
|
![](data/avatars/4950.jpg) |
|
| Incantari | |
|
2011, kwi 28
P-owo | |
Adi wystarczy użyć troszkę wyobraźni i postawić się w roli nowego gracza... a tak Twój post to znowu woda na młyn dla mojego pomysłu...
Bo młody jak uzbiera 200k GP (w pocie czoła - nie ważne jak) to sobie może kupić "namiot" u vendora, a NIE np. katane z roya od innego gracza i TAK jest. Byłbym gotów stwierdzić, że GP nowy może wywalać w kosz - wyolbrzymiając problem, ale byś to zaraz wyśmiał. 2000 GP z byle potwora? I tu właśnie widać, że nie potrafisz się wczuć w nowego gracza Dla nowego taki "byle" potwór z 2k GP jest nie osiągalny przez długi czas gry.
Tu masz rację, ale to jest dużo zdrowsza sytuacja, niż gadanie o 4 slocie, bo nie chce się skasować paroba.
hmm w jakich? Ja znam dobrze WoWa i D3 i jakoś nowi nie mają tam problemu z kupowaniem dobrego sprzętu za GP które gromadzą i to na żadnym poziomie rozwoju ich postaci... O jakim zadłużeniu myślisz? To można się jakoś zadłużyć?
A to dziwne... bo według mnie (zaobserwowane w banku mistas - wielokrotnie) to starzy gracze służą pomocą. Ok, nie każdy nowy taką pomoc ma, nie dostają też topowego sprzętu, ale i tak dużo lepszy, niż byliby w stanie kupić (bo kupić nie mogą!).
Piszesz, że masz włama... a to już chyb nie jest czysty parobek...
Rozumiem, że mówisz o mojej. To jeśli, to miałoby wejść "solo", bez reszty, tego co proponuję, to jestem PRZECIW. Tylko ułatwiłoby to koksanie kolejnych parobów, a to kierunek w dół
Nie ma czegoś takiego jak kox skilla zarobkowego! Jeśli nowy za taki się zabiera, to jak się połapie, że za zarobione GP może sobie kupić jedynie przydatne regi, to mówi PAPA (oczywiście w tym przykładzie, start maga wydaje się prostszy, ale ja mówię ogólnie). Jak ktoś ukierunkuje młodego (lub sam się połapie) to, zaczyna koxać PAROBA ze skillami przydatnymi jego postaci! Nie po to żeby mieć GP, tylko po to żeby mieć zaplecze do sprzętu. I to jest CHORE! Niestety problem Ciebie nie dotyczy i nie potrafisz się wczuć w taką sytuację Żeby było jasne, mnie też nie dotyczy i niedotyczył jak zacząłem od zera 1,5 roku temu, po prostu mam dystans, wyobraźnię i widzę jak jest! Pomagałem też młodym, ale mi się odechciało... z 7-8 których wspierałem został 1 grający aktywnie - typ gracza, zwany przez Ciebie "hardcorem" Na takich "hardcorów" było można liczyć 9 lat temu, jak startował serwer. Przesiew ludzi był dużo większy niż teraz, a mimo to miasta były pełne.
Adi (((((( brak słów desperacko bronisz tych parobów, a zero argumentów Młody właśnie chciałby ruszyć w świat, bawić się tą grą, ale nie może bo najpierw musi mieć własne zaplecze! A sensowne staty, można teraz wbić szybko, tylko trzeba mieć sprzęt, ale jeśli za GP go nie kupie... to faktycznie wieje tylko NUDĄ...
Jeśli uważasz, ciągle, że się mylę, to napisz mi dlaczego nowi nie zostają na serwie? Pojawiają się i znikają... dlaczego tak jest?
|
| S*T*O*P parobom! | | | | | | | | | | | | |
| | | |
|